Współczesny człowiek, zamieszkały w bogatszych państwach globu, posiada przynajmniej kilka urządzeń elektronicznych. W obecnym stuleciu mało kto trzyma jeszcze w mieszkaniu aparaty kliszowe, aparaty cyfrowe są już normą. Praktycznie każdy człowiek nabył jakiegoś gatunku PC. Większa część ludzi posiada sprawny telewizor. Mało kto sobie zdaje sprawę, jak wiele przyrządów w naszym otoczeniu jest kontrolowanych przez komputery.
Cyfryzacja świata to rzecz jasna gigantyczny postęp ludzkości, ale również i mocne zagrożenie. W dwudziestym stuleciu świat gościł światową wojnę totalną, potem nad nami zawisła groźba zagłady jądrowej.
Czy tego rodzaju notka wywołała u Ciebie dociekliwość? Jeśli tak, to poznaj ten niesamowicie w serwisie (
https://bmeters.pl/pl/cieplomierze/258/). On bez wątpienia również jest wart poznania.
Współcześnie wydaje się, że zbrojny spór globalny będzie zasadzał się na bitwie technologii. W trakcie najbliższych paru lat pojawiły się doniosłe wieści o skomplikowanych wirusach internetowych, które zostały napisane do uszkadzania infrastruktur teleinformatycznych. Co to znaczy? Wyobraź sobie, że we wszystkich metropoliach świata przestają działać systemy komunikacyjne, staje metro. Tablety stają się bezużyteczne. Co najgroźniejsze dla ekonomii, przestają działać giełdy finansowe. Spora część obrony wielu krajów opiera się na internecie. Nowatorska wojna komputerowa może podbić praktycznie każde państwo na świecie. Groźne wirusy mogą niszczyć dyski twarde, aparaty cyfrowe i inne urządzenia
elektroniczne.
Nie chodzi tylko o sposób spędzania wolnego czasu, lecz nawet o sposoby na zarabianie środków pieniężnych.
Naturalnie, to bywa nieodzownie związane z rozwojem techniki. Weźmy pod rozwagę chociaż fakt, iż dawniej, bez
telewizorów i
komputerów młodzież całkowicie inaczej spędzała wolny czas aniżeli ma to miejsce w teraźniejszym czasie.
Aby zabezpieczać się przed tym ryzykiem, niektóre państwa powołały specjalne instytucje do niwelowania cyfrowej agresji. Najsilniejszą obronę posiadają rzecz jasna USA. To wzięło się z tego, że USA jest najpopularniejszą ofiarą ataków internetowych. Obecnie na mocarstwo cyfrowe wyrasta ChRL. Wiele zamieszania w dziedzinie agresji internetowych wywołuje również Rosja. Olbrzymie zagrożenie cyberwojen leży w tym, że niesamowice trudno jest odkryć rzeczywistych sprawców ataku.
